Kosmetyczka z Newcastle radzi: CZEKOLADA "hormon szczęścia" |
Wpisał Kosmetyczka Monika
|
Czwartek, 09. Listopad 2017 12:38 |
Oczywiście każdy dzień jest dobry, aby sprawić bliskiej osobie słodki upominek. To bardzo ważne...ale już niedługo nadchodzą Walentynki i to wtedy w ten szczególny sposób możemy powiedzieć naszym najbliższym jak bardzo ich kochamy. Producenci słodyczy zadbają o to, aby Walentynki były wyjątkowo słodkie także w tym roku.
Czekoladki nierozłącznie kojarzą się ze Świętem Zakochanych, z miłością i radością... Dlaczego??
Świat oszalał na punkcie czekolady od momentu pojawienia się pierwszej tabliczki. Człowiek znalazł w niej towarzyszkę na "całe zło". Jej dobroczynne właściwości cenili Olmekowie, pradawni mieszkańcy Meksyku oraz Majowie, a później Aztekowie którzy robili z niej kakaowe napoje nazywane gorzką wodą.
Tak, tak ...czekoladowa słodycz „wodzi nas na pokuszenie” już od bardzo dawna.
Czekolada, uważana była za „napój bogów” i otaczana była szczególną czcią, a nawet pełniła magiczną rolę podczas odprawiania świętych rytuałów. Kult czekolady nie przeminął i nieprzerwalnie trwa po dziś dzień – za sprawą osób ceniących jej wspaniały aromat. Czekoladzie niezwykle trudno się oprzeć – to nie ulega wątpliwości. Ale dlaczego? ...to przede wszystkim dzięki zawartym w niej substancjach zwanych alkaloidami. Cudowny słodki przysmak zasłużył sobie na miano afrodyzjaku głównie z powodu zawartości fenylotalminy - udowodniono, iż to właśnie ją produkuje mózg osoby zakochanej (osoby zakochanej, a co się z tym wiąże – szczęśliwej). Ta substancja powoduje odprężenie i pozytywne uczucia: od subtelnej szczęśliwości po euforię. Nazwa kakaowca – drzewa, bez którego nigdy nie usłyszelibyśmy o czekoladzie to theobroma cacao, co oznacza właśnie ... napój bogów. Chyba trudno wyobrazić sobie coś bardziej stosownego na erotyczną ucztę, która ma zaowocować boskim spełnieniem... Podsumowując - czekolada ma działanie przeciwdepresyjne i wpływa na ogólne wzmocnienie organizmu, zatem z powodzeniem przyda się na poprawę humoru także tym, którym czasami brakuje szczęścia w miłości...
Czyli ... Może warto czasami przestać myśleć o kaloriach jakie właśnie osiadają na naszych boczkach? Czekolada pita codziennie osłabia aktywność płytek krwi, zmniejszając ryzyko zawału serca, działa też przeciw nowotworowo Kiedy spożywamy czekoladę substancje w niej zawarte koją nasze skołatane nerwy, wyciszają i wprowadzają w ogólny błogostan, a nawet mogą wyleczyć ze stanów depresyjnych. A dobre samopoczucie jest przecież niezbędne do nawiązania kontaktu i konieczne do utrzymania miłej atmosfery podczas świątecznego wieczoru zakochanych.
To właśnie czekolada jak żaden inny produkt pasuje do Święta Zakochanych. Tak jak już wspomniałam reputację afrodyzjaku zyskała już w czasach jej wynalazców, którzy wierzyli, że napój z kakao dodaje mężczyznom wigoru. Ich władca, słynny Montezuma, przed wizytą w haremie wzmacniał się kilkoma dodatkowymi filiżankami czekolady, obowiązkowo dostawali ją również świeżo poślubieni małżonkowie. Casanova, znany największym kochankiem w historii, codziennie pijał czekoladę aby zwiększyć swoją energię miłosną, wynosząc napój z ziaren kakao ponad szampana. Hmmm...może więc warto częściej sięgać po tą słodycz?
Oh ta czekolada!! ... mleczna, biała, gorzka, na gorąco, na zimno ... niezależnie od formy równie smaczna, aromatyczna i kusząca. Niewiele jest chyba na świecie ludzi, którzy nie lubią czekolady. Ani silna wola, ani noworoczne postanowienia nie pomagają – tak trudno jest się jej oprzeć. I dlatego właśnie... Dla osób, które nie chcą sobie odmawiać tej przyjemności jest coś nadzwyczjnego...nareszcie możesz poczuć jej niepowtarzalny smak całą sobą i nie mieć przy tym poczucia winy.
Po wiekach zastosowań czekolady w przemyśle spożywczym nadszedł czas wykorzystania dobrodziejstw tego produktu także w przemyśle kosmetycznym :) Coraz powszechniej staje się ona komponentem preparatów służących pięknu naszego ciała.
Patrząc na skład czekolady z kosmetycznego punktu widzenia, docenimy zawarte w niej:
- magnez (działa antystresowo i tonizująco),
- żelazo (niezbędny składnik do produkcji czerwonych krwinek),
- cynk (odpowiada za lepszy stan naszej skóry),
- potas (regulujący gospodarkę wodną),
- wapń (łagodzący podrażnienia),
- czynniki aktywne, dzięki którym skóra wolniej się starzeje, dłużej zachowując młody wygląd,
- dzięki zawartej w ziarnach kakaowca kofeinie kosmetyki mają działanie ujędrniające i wyszczuplające.
Czy w takim razie czekolada nie tylko upiększa, ale także...odchudza? Z całą pewnością mogę powiedzieć, że tak - czywiście tylko ta stosowana w kosmetyce :)Wykorzystanie czekolady w zabiegach kosmetycznych można określić jako aplikowanie pysznego jedzenia na skórę. Poddając się temu zabiegowi można poczuć i rozkoszować się słodkościami...Od kiedy czekoladę wprowadzono na salony kosmetyczne zaczęło się słodkie szaleństwo. Mamy już pełną gamę zabiegów na twarz i ciało, a do tego czekoladowe mydła, kremy, żele i peelingi. Jeśli jednak sądzisz, że wystarczy kupić tabliczkę najlepszej czekolady, posmarować nią uda i patrzeć, jak stają się smukłe, jesteś w błędzie. W najnowszych zabiegach używa się specjalnej, kosmetycznej masy czekoladowej... ...ta czekolada stosowana w zabiegach kosmetycznych w niczym nie przypomina tej znanej ze sklepów spożywczych. Dlaczego? ponieważ jest pozbawiona mleka, cukru i dodatków smakowych, ale zdaniem naukowców na nasze dobre samopoczucie wpływa już sam zapach czekoladowy. Podobno pod jego wpływem stajemy się bardziej radośni i pozytywnie nastawieni do życia. Zaletą takich zabiegów jest pozytywne oddziaływanie na psychikę za pomocą przyjemnego zapachu i masażu, a także relaksującej muzyki w tle. Jesteśmy wtedy zdecydowanie bardziej radośni, mamy wyszczuploną sylwetkę, zredukowany cellulit, a nasza skóra nabiera zdrowej, opalonej barwy. Zaskoczeniem może być informacja, iż zabiegi czekoladowe często zalecane są osobom, które chcą pozbyć się zbędnego tłuszczyku. Do zabiegów używana jest najczęściej czekolada z dodatkiem olejku migdałowego lub kokosowego.
... I po raz pierwszy zanurzywszy się w rozkosznej czekoladowej symfonii mamy błogą świadomość, że oto właśnie stajemy się coraz smuklejsze i piękniejsze. Także w drogerii i perfumerii też możemy poczuć się jak w sklepie firmowym Wedla. Niezwykłe doznania węchowo-wzrokowe obiecują nam kosmetyki do kąpieli, balsamy do ciała, kremy i kosmetyki do makijażu.
Naprawdę miłośników czekolady jest coraz więcej także w gabinetach kosmetycznych - coraz więcej salonów oferuje zabiegi z użyciem „czekoladowych” kosmetyków. Niektóre firmy stworzyły nawet paletę czekoladowego makijażu (np. Givenchy). Według specjalistów od wizażu brązowe, złote i beżowe cienie, pomadki i lakiery są odpowiednie do każdego typu urody.
Zatem ... czekolada stosowana „zewnętrznie”? Oczywiście!!! :) To działa!!!! :) Przecież potwierdzono naukowo iż :
- zawiera antyoksydanty oraz poliferole opóźniające proces starzenia się skóry;
- przyspiesza oczyszczanie organizmu z toksyn oraz działa nawilżająco, odżywiająco, dotleniająco i rewitalizująco;
- jest naturalnym źródłem teobrominy, a ten alkaloid ma własności rozkurczające i obniżające ciśnienie tętnicze krwi;
- masa czekoladowa jest nośnikiem substancji o działaniu drenującym;
- dzięki stymulacji endorfin czekolada powoduje poprawę nastroju, stymuluje pozytywną energię, wyzwala uczucie szczęścia, doskonale dotlenia skórę;
- niacyna zawarta w czekoladzie wzmacnia cyrkulację krwi;
- zabiegi czekoladowe pobudzają spalanie tłuszczu, zmniejszają obrzęki, nawilżają, ujędrniają, skóra po zabiegach czekoladowych jest miękka, gładka, odżywiona;
- zabiegi takie spowalniają procesy starzenia, poprawiają kolory skóry, rozjaśniają i dodają blasku zmęczonej skórze.
Ostrożnie jednak do słodkiego szaleństwa powinni podchodzić alergicy - czekolada to jeden z najsilniejszych alergenów – jednak przemysł kosmetyczny i dla nich znalazł coś przyjemnego – zabiegi kosmetyczne z użyciem kosmetyków posiadających niesamowity zapach czekolady.
Pamiętajmy więc... ciepły okład z pachnącej czekolady wprowadzi nas w dobry nastrój. Ziarno kakaowca sprzyja powstawaniu endorfin, czyli tzw. "hormonów szczęścia" - ot, i cały sekret łasuchowania. Możemy zatem wybrać sobie teraz sposób na romantyczny wieczór….Kąpiel w czekoladzie? Czekolada do picia? Masaż czekoladowy? Słodka czekoladka i jeszcze słodsze pocałunki...Może warto o tym pamiętać, nie tylko 14 lutego...
Życzę Wszystkim wspaniałego Święta Zakochanych ... aby miłość trwała wiecznie. :)Kometyczka Monika
Serdecznie zapraszam do mojego gabinetu w Newcastle / Wallsend! Więcej informacji kliknij tutaj...
|
|