Pożegnanie jesieni w North East - fotorelacja |
Wpisał Justyna Chrząstek-Kowalik
|
Piątek, 22. Listopad 2013 06:45 |
Cóż za fatalny poranek! W sumie dla niektórych 6:30 to jeszcze noc i spoglądając za okno mogłoby się wydawać że trwa dalej. Ciemno zimno i ponuro. Do tego pada coś w połączeniu deszczu z gradem a fuj.
Dobrze, że przede mną stoi i pachnie zaparzona świeżo zmielona kawka z pianką taką z mleczka i pewnie mam z niej całkiem okazałe wąsy Ale co tam nikt nie widzi to się delektuję z wąsami.
Chyba już tęsknie za jesienią. Wiem wiem jeszcze się nie skończyła. Ale co to za jesień z mrozem i deszczem. Ja chce takiej pięknej złotej, rudej, kolorowej i grzybami pachnącej. Nic, może jeszcze znajdzie się kilka dni słonecznej pogody w tym roku i wyskoczymy z rodzinką na spacer. To kilka zdjęć z moich jesiennych spacerów:
Ach aż czuję zapach lasu gdy patrzę na te zdjęcia. Lecz z jesiennym grzybobraniem chyba czas się pożegnać. W przyszłym roku mam nadzieję będzie tak pięknie albo jeszcze piękniej . Tego życzę sobie i Wam. Oczywiście udanych grzybobrań. W tle Lana del Ray i czas się zabrać do pracy. Zostało mi jakieś dwie godziny przed pobudką mojej małej królewny. Miłego dnia i trzymajcie się cieplutko. Zdjęcia i tekst: Justyna Chrząstek-Kowalik Photography
|